Uwaga

Zaprośmy razem Ojca Świętego do Polski

Ojcze Święty

Chcemy Ci podziękować, za to że jesteś naszym Papieżem. Wziąłeś na swoje barki odpowiedzialność za cały Kościół. Wierzymy, że z pomocą Ducha Świętego podołasz temu ciężkiemu zadaniu i w trakcie Twojego pontyfikatu wydarzy się wiele dobra.

Zapewniamy Cię o naszej modlitwie za Ciebie i za cały Kościół. Zdajemy sobie sprawę, jak bardzo ważne jest, byśmy pamiętali, że wszyscy jesteśmy członkami Kościoła i wszyscy jesteśmy za niego odpowiedzialni. Modlitwa jest najlepszą rzeczą, jaką może robić chrześcijanin, dlatego będziemy wytrwale modlić się za naszego Ojca Świętego i we wszystkich papieskich intencjach.

I w końcu pragniemy zaprosić Ojca Świętego do odwiedzenia naszej ojczyzny. Zaprosili Cię już nasi kardynałowie i władze państwowe, ale również my – zwykli katolicy – z niecierpliwością czekamy na Twoją wizytę w naszym kraju.

Jeżeli chcesz dołączyć się do zaproszenia - kliknij

Boże Ciało w Zwiastowaniu Pańskim

Niebiańskie poduszeczkiTegoroczna procesja ku czci Najświętszego Sakramentu, chociaż wypadła w trakcie popołudnia przepełnionego burzami i deszczowymi nawałnicami była tylko z lekka deszczowa. Wystarczyły parasole i odrobina hartu ducha, aby przejść z Panem Jezusem przez nasze osiedle.

W galerii, ze względu na trudne warunki atmosferyczne, mini przegląd.

A obok drugi ołtarz: Módl się i pracuj a odpoczniesz w niebie na super-niebiańskich, puchowych poduszeczkach. 


Mszę św. w języku łacińskim kapłan kończy słowami: "Ite missa est", co kiedyś przetłumaczono: "Idźcie, ofiara spełniona"; wierni odpowiadali: "Bogu niech będą dzięki", co czasem interpretowano: "Nareszcie!".

Obecnie na zakończenie Mszy, zgodnie z nowymi przepisami, kapłan mówi: "Idźcie w pokoju Chrystusa", jednak niektórzy uważają, że trafniejsze tłumaczenie powinno brzmieć: "Idźcie, jesteście posłani".

Kontynuacją tych słów jest procesja Bożego Ciała przypominająca nam, że po wyjściu z kościoła nic się nie kończy; podejmujemy wezwanie do ewangelizacji, zanosząc Chrystusa do najdalszych miejsc parafii. źródło

 

Tylko odważna modlitwa czyni cuda

... Modlitwa o cud, nadzwyczajne działanie musi być modlitwą zaangażowaną, angażującą wszystkich. W związku z tym papież Franciszek opowiedział pewną historię, która wydarzyła się w Argentynie. Zachorowała siedmioletnia dziewczynka i lekarze dali jej jedynie kilka godzin życia. Jej ojciec, elektryk, "człowiek wiary", niemal oszalał, pojechał autobusem do odległego 70 kilometrów sanktuarium maryjnego w Lujan: "Przyjechał po dziewiątej wieczorem, kiedy wszystko było zamknięte. I zaczął się modlić do Matki Bożej, z rękami na żelaznej kracie. Modlił się i modlił, płakał i modlił się ... i tak przez całą noc. Ten człowiek walczył: walczył z Bogiem, zmagał się właśnie z Bogiem, prosząc o uzdrowienie swojej córeczki... czytaj całą relację na Deon.pl

Społeczny Ruch Świętowania Niedzieli

Społeczny Ruch Świętowania NiedzieliPamiętaj, abyś dzień święty święcił!

Pomysłodawca Ruchu, ks. Bogusław Wolański, powiedział: „Przez tysiąclecia niedziela była dniem świętym, i dopiero w ostatnich latach jej rola została sprowadzona do zwykłego dnia powszedniego. (…) Chcemy prosić katolików, żeby w niedzielę nie szli na zakupy do hipermarketów, bo to zmusza innych ludzi do pracy”. Ksiądz zaznaczył, że inicjatywa nie jest skierowana do właścicieli dużych sklepów sieciowych, którzy od lat są głusi na prośby pracowników i sugestie katolickich organizacji, ale do klientów tych sklepów.
Więcej na stronach Społecznego Ruchu Świętowania Niedzieli, tam też możliwość poparcia inicjatywy poprzez podpisanie i wysłanie DEKLARACJI POPARCIA.

Czytaj więcej...

Matka Boża z Guadalupe - Patronką życia poczętego

Wizerunek matki Boskiej z Guadalupe - ręką ludzką nie namalowany

Objawienie się Matki Bożej

Jak głosi tradycja, 12 grudnia 1531 roku Matka Boża ukazała się Indianinowi św. Juanowi Diego. Mówiła w jego ojczystym języku nahuatl. Ubrana była we wspaniały strój: w różową tunikę i błękitny płaszcz, opasana czarną wstęgą, co dla Azteków oznaczało, że była brzemienna. Zwróciła się ona do Juana Diego: "Drogi synku, kocham cię. Jestem Maryja, zawsze Dziewica, Matka Prawdziwego Boga, który daje i zachowuje życie. On jest Stwórcą wszechrzeczy, jest wszechobecny. Jest Panem nieba i ziemi. Chcę mieć świątynię w miejscu, w którym okażę współczucie twemu ludowi i wszystkim ludziom, którzy szczerze proszą mnie o pomoc w swojej pracy i w swoich smutkach. Tutaj zobaczę ich łzy. Ale uspokoję ich i pocieszę. Idź teraz i powiedz biskupowi o wszystkim, co tu widziałeś i słyszałeś".

Początkowo biskup Meksyku nie dał wiary Juanowi. Juan poprosił więc Maryję o jakiś znak, którym mógłby przekonać biskupa. W czasie kolejnego spotkania Maryja kazała Indianinowi wejść na szczyt wzgórza. Rosły tam przepiękne kwiaty. Madonna poleciła Juanowi nazbierać całe ich naręcze i schować je do tilmy (był to rodzaj indiańskiego płaszcza, opuszczony z przodu jak peleryna, a z tyłu podwiązany na kształt worka). Juan szybko spełnił to polecenie, a Maryja sama starannie poukładała zebrane kwiaty. Juan natychmiast udał się do biskupa i w jego obecności rozwiązał rogi swojego płaszcza. Na podłogę wysypały się kastylijskie róże, a biskup i wszyscy obecni uklękli w zachwycie.

Czytaj więcej...

faceBóg

faceBog

Ewangelizacja w sieci, zaczerpnięte z faceBóg - bo Bóg jest wszędzie 

 

faceBóg.deon.pl

Czytaj więcej...

Czy jesteśmy skazani na dziennikarską papkę?

Czy jesteśmy skazani na dziennikarską papkę przykrytą tanią sensacją i okraszoną treściami żerującymi na instynktach ludzkich? Mam na myśli portale informacyjne, których jedynym celem jest uzyskanie wysokiej klikalności reklam, a nie rzetelne przekazywanie prawdziwej informacji.

Na szczęście mamy wybór – są też portale, które przekazują informacje społeczne, polityczne i gospodarcze, zarówno z kraju jak i ze świata w sposób godny polecenia. Przejrzyj i wybierz.

DEON - portal informacyjny   Polonia Christiana - portal informacyjny  Rodzina katolicka - portal informacyjny