Grzegorz Górny / Miesięcznik Egzorcysta
Wywiad z o. Aleksandrem Posackim SJ
Czy kuszenie ze strony okultyzmu może grozić nam już od najmłodszych lat? Znam przypadki, gdy w niektórych przedszkolach z okazji Dnia Dziecka rozdawano maluchom laleczki Witch z dołączonymi do nich książeczkami. Czy może to być niebezpieczne duchowo, czy też można spoglądać na to z przymrużeniem oka jak na lalkę Baby Jagi na miotle?
Co znaczy słowo „witch”? Po angielsku są to czary. Czary zaś – jak piszą św. Paweł Apostoł i św. Jan Ewangelista – to grzech, z powodu którego można stracić zbawienie. Tak więc ta laleczka jest figurką czarownicy. Baba Jaga była brzydka i kojarzona ze złem. Nasza sympatia stała po stronie Jasia i Małgosi, a nie Baby Jagi. Tymczasem Witch jest piękna i atrakcyjna. To jest zupełnie inna tradycja. Poza tym pojawia się ona w określonym kontekście – razem z czasopismami „Witch”, do których dołączone są okultystyczne gadżety: talizmany, amulety, wahadełka. To cały sprawnie zorganizowany przemysł lalkarski, który ma swoją komercyjną strategię i od najmłodszych lat oswaja dzieci z atrakcyjnością czarów. Dzieci zaś są szczególnie podatne na tego rodzaju wpływy. Po co je więc narażać? Kto zagwarantuje, że z czasem nie wejdą one w to głębiej?
A co sądzić o coraz częstszym obchodzeniu w polskich przedszkolach i szkołach uroczystości Halloween?
Pomnik Wdzięczności został ustawiony w Poznaniu, w 1932 roku, jako votum dziękczynne za odzyskanie niepodległości. Pomnik został wzniesiony ze składek społecznych.
Pomnik miał formę łuku triumfalnego wysokości 12,5 m i szerokości 22 m. Od strony frontowej w środkowej wnęce znajdowała się wysoka na 4 m odlana z brązu figura Chrystusa. Nad bocznymi przęsłami widniały dwa medaliony: po lewej stronie przedstawiający papieża Piusa XI, a po prawej prymasa Polski Edmunda Dalbora. Stronę północną pomnika ozdabiały płaskorzeźby przedstawiające wizerunek rycerza w husarskiej zbroi oraz żołnierza w polowym mundurze i hełmie, trzymającego karabin. W środkowej wnęce znajdowała się alegoryczna płaskorzeźba przedstawiająca trzy stany współczesnej Polski skupione pod polskim godłem. Serce znajdujące się w figurze ufundowane zostało przez katolickie matki miasta Poznania.
Pomnik zburzono decyzją okupującej Wielkopolskę administracji III Rzeszy w październiku 1939 roku, i figura została natomiast przetopiona. Szczątki dwóch błogosławiących palców Jezusa, ocalone przez polskich robotników, są do dziś przechowywane w poznańskim Muzeum Archidiecezjalnym.
Szanowni Mieszkańcy Poznania!
Zwracamy się z gorącym apelem o udzielenie poparcia idei odbudowy w Poznaniu Pomnika Najświętszego Serca Pana Jezusa zwanego Pomnikiem Wdzięczności i podpisanie petycji do Prezydenta Miasta w tej sprawie. Aktualnie brakuje jedynie jego akceptacji do tego, by prace budowlane mogły się rozpocząć. Pierwotnie zamierzaliśmy odbudować Pomnik do roku 2018, w którym będziemy obchodzić 100. rocznicę odzyskania niepodległości, wierzymy jednak, że uda się to zrobić wcześniej, już do roku 2016, czyli do obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski i planowanej wizyty Papieża Franciszka.
Złóż podpis , dowiedz się więcej – kliknij tutaj
Dwóch młodych mężczyzn pragnęło przeżyć przygodę życia. Obmyślili odbyć daleką podróż. Długo dyskutowali, jak ma ona wyglądać, w którą stronę świata wyruszyć i co zrobić, by była to naprawdę przygoda życia. Ostatecznie podjęli decyzję, że udadzą się na pustynię, gdzie samodzielnie - bez niczyjej pomocy − dotrą do wybranej przez siebie oazy. Przygotowali się solidnie: kupili odpowiednie mapy, zdobyli informacje na temat przeżycia na pustyni, zainwestowali duże pieniądze w odpowiedni sprzęt. Bogaci w wiedzę i wyposażenie wysiedli z promu w Tangerze.
ANNA CICHOBŁAZIŃSKA: - W mediach coraz częściej pojawiają się terminy: gender, ideologia gender, totalitaryzm gender, filozofia gender. Co one oznaczają?
KS. DARIUSZ OKO: - Należy mówić nie tyle o „filozofii”, ile o „ideologii” gender. Filozofia jest radykalnym poszukiwaniem prawdy i dobra, natomiast ideologia jest narzędziem bezwzględnej walki o swoje interesy, także kosztem prawdy i dobra. Ma ona doprowadzić do zwycięstwa poglądów i zaspokojenia egoistycznych pragnień jakiejś grupy społecznej kosztem największej nawet krzywdy innych grup. W tym sensie gender jest klasycznym przykładem ideologii, jest narzędziem w bezpardonowej walce o korzyści dla ateistycznego gender i homolobby.
Sama nazwa pochodzi od angielskiego słowa „gender”, co było wcześniej oznaczeniem gramatycznym płci, w odróżnieniu od słowa „sex”, oznaczającego płeć biologiczną. Obecnie słowo „gender” zaczęto używać do określenia płci w znaczeniu kulturowym. To jest też główny aksjomat tej ideologii, że nasza płeć jest przede wszystkim określana nie biologicznie, ale kulturowo w procesie wychowania, czyli nie rodzimy się jako istoty płci męskiej albo żeńskiej, ale takimi jesteśmy kreowani po urodzeniu. Na tym ideolodzy gender budują całą swoją teorię, to jest jej kamień węgielny. Zakładają, że nasza tożsamość płciowa nie wynika z natury, tylko z kultury, można powiedzieć, że jest naszym wymysłem albo nawet rodzajem naszej fantazji. W związku z tym jest prawie całkowicie plastyczna, może być kształtowana w procesie wychowania, teraz najlepiej zgodnie z ideologią gender.
W ten sposób rusza cała lawina, bo jeżeli nawet rzecz tak naturalna i oczywista jak płeć ma być kształtowana kulturowo, ma być kwestią umowy, to tym bardziej wszystko inne może być tak kształtowane. W ten sposób otwiera się pole do popisu dla inżynierów społecznych, o jakim nie śnili nawet komuniści.
Ciepło dla potrzebujących za elektrośmieci!!!
17 października, godzina 17:30, Plac Wolności w Poznaniu
Możesz też wpłacić w darowiźnie 20 zł na worek węgla, do puszki na placu lub bezpośrednio przez Internet: www.caritaspoznan.pl/ofiara.php
Caritas zaprasza i obiecuje że: Będzie gorąco! Po poznańsku i z humorem! szczegóły
Na czas wyczekiwania w porannych korkach, na czas podróży tramwajem do pracy lub szkoły...
Aniołowie - to potężni, niewidzialni nasi krewni, którzy są stale pogrążeni w adoracji Boga… - ks. Jan Twardowski
Każdy wierzący wie, że kiedy Bóg z zachwytem spojrzał na Adama, którego właśnie powołał do istnienia, w mistrzowski sposób łącząc z sobą pierwiastki natury (bo stworzył go z prochu ziemi), z troską pomyślał, jak samotny może być ten doskonały wytwór Jego rąk. Zanim więc pierwszy rodzic poczuł się naprawdę samotny pośród uroków raju, Bóg postawił obok niego równie doskonałe dzieło: Ewę. W ten sposób mogli wspólnie zachwycać się własnym pięknem oraz odkrywać w sobie Boży obraz i podobieństwo do Stwórcy. Jednak jak pokazuje tradycja naszej wiary, nie był to jedyny gest Boga, mający wyjść naprzeciw i zaradzić potrzebom człowieka. Bóg w trosce o nasze bezpieczeństwo posłał nam dodatkową pomoc: niebieskie duchy - aniołów.