Na kanwie wyniesienia wartości osoby ponad jej służebne prawo, osobowej duchowości ponad wszelkie rozstrzyganie moralne, całościowego podejścia do Ewangelii i pełnego spokoju zaufania do Chrystusa nad skrupulatne przestrzeganie litery możemy poruszyć zagadnienie sytuacji granicznych, spokojni, że dalecy jesteśmy od sugestii czynienia z nich narzędzia ciemiężącego i regresu ku kazuistycznej mentalności.
Zanim jednak przejdziemy do obiecanego w tytule meritum tekstu, wyjaśnijmy, iż istota nauczania moralnego Kościoła na przestrzeni wieków nie ulega zmianie. Radykalnie zmieniają się okoliczności i warunki życia, co rodzi potrzebę aplikacji Objawienia do nowej rzeczywistości i współczesnych problemów, a w efekcie daje coraz pełniejsze zrozumienie tegoż Objawienia. Przemilczana niegdyś seksualność dziś nie jest tematem tabu. Okazuje się, że jest sferą świętą i należy o niej mówić wiele; tak wiele, jak wiele pytań stawiają narzeczeni i małżonkowie. Doszukiwanie się moralnych granic zachowań jest więc niczym innym, jak postulowanym przez o. Giertycha "naniesieniem" prawd wiary na naszą ludzką miłość - pośród wyzwań współczesności.